Udzielanie pomocy

W naszych warunkach przy fatalnym stanie telekomunikacji istnienie radia CB staje się często prawdziwym dobrodziejstwem. Nikt nie jest w stanie policzyć ile istnień ludzkich uratowała sprawna łączność CB.

Dobrze się składa, że coraz więcej urządzeń CB instaluje się w stacjach pogotowia ratunkowego, policji czy straży pożarnej, które prowadzą ciągły nasłuch kanału dziewiątego.

Może niedługo doczekamy się sytuacji gdy cały kraj pokryty zostanie siecią nadajników CB a tym samym zapewnimy sprowadzenie niezbędnej pomocy niezależnie od warunków. Użytkownicy radia CB już nie raz dowiedli, że można w sposób spontaniczny i całkowicie bezinteresowny uratować czyjeś zdrowie lub życie.

W sytuacji wypadku (zagrożenia) udzielenie pomocy jest dla wszystkich sprawą oczywistą i zrozumiałą. Ale trzeba mieć także świadomość kilku faktów, które mogą w pewnych warunkach powodować daleko idące skutki. Otóż posiadając nadajnik CB zyskujemy dodatkową możliwość komunikowania się z innymi. Wiadomo, że każdy zobowiązany jest na mocy prawa do udzielenia potrzebnej pomocy z użyciem wszelkich dostępnych środków. Zatem posiadając większe możliwości mamy automatycznie większe obowiązki w tym zakresie. Dlatego zatrzymajmy się przy obowiązkach.

Na początek trzeba określić czym jest właściwie wypadek. Jest to każde nagłe i nieoczekiwane wydarzenie powodujące lub mogące powodować niebezpieczeństwo dla ludzi lub rzeczy. Jest całkowicie obojętne z czyjej winy dany wypadek zaistniał. Zawsze jesteśmy zobowiązani do udzielenia pomocy. Z prawnego punktu widzenia nie jest wymagane, aby udzielający pomocy sam się narażał na niebezpieczeństwo, chyba, że jest to jego profesja np. strażak. Wystarczy, że powiadomi drogą radiową odpowiednie służby.

Nie jest zatem konieczne, aby powiadamiający o wypadku udał się na miejsce wydarzenia (pomoc może też polegać na przekazywaniu informacji). Nie można jednak pod żadnym pozorem takiej pomocy odmówić lub jej zaniechać. Wiąże się z tym pewna kwestia. Otóż nie wszyscy wiedzą, że obowiązek udzielenia pomocy ciąży na nas także wtedy, gdy przez fakt jej udzielenia sami narażamy się na odpowiedzialność karną.

Zatem prowadząc samochód nawet w stanie nietrzeźwym nie możemy pomocy odmówić. Obowiązek ten rozciąga się także na tych którzy dysponują sprzętem nielegalnie lub używają nieprzepisowych mocy. W razie ewentualnego pociągnięcia do odpowiedzialności za nieudzielenie pomocy nie można się tłumaczyć obawą przed wpadką.